Wicepremier powiedziała „Rzeczpospolitej”, że ona i inni politycy Porozumienia dyskutowali o Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. I uznali, że budzi ogromne kontrowersje. Dlatego wicepremier popiera wypowiedzenie Konwencji.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu Marlena Maląg, minister rodziny, polityki i spraw społecznych powiedziała, że rząd przygotowuje się do wypowiedzenia konwencji stambulskiej. Wywołało to ogromne oburzenie w całym kraju i falę masowych protestów.
Zdaniem rządu, jak informuje „Rzeczpospolita”, konwencja jest niedopuszczalna z punktu widzenia ideologicznego i prawnego, łamie wiele praw konstytucyjnych, takich jak zasada równości czy praworządności.
el