Sprawdzanie zgód TCF
piątek, 26 kwietnia, 2024

Historia krokodyla, który trafił do poznańskiego zoo. Policja zdradziła szczegóły

Nowy nabytek poznańskiego zoo, krokodyl nilowy, był nielegalnie przetrzymywany w… domu jednorodzinnym na osiedlu Pogoń w Sosnowcu. Śląscy policjanci podali szczegóły tej przerażającej historii.

Funkcjonariusze z Sosnowca zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej podczas jednego z prowadzonych postępowań otrzymali informację, że w domu jednorodzinnym na osiedlu Pogoń w Sosnowcu jeden z mieszkańców przetrzymuje dzikie zwierzęta. Jednym z nich był właśnie krokodyl nilowy, przetrzymywany w tragicznych warunkach.

“Gad znajdował się w przybudówce do garażu należącego do 54-latka” – informują policjanci. – “Oprócz niego w “basenie” mundurowi znaleźli drugiego, martwego krokodyla”.

Policjanci poprosili o pomoc poznańskie zoo, a pracownicy ogrodu przy współpracy policji i straży pożarnej odłowili żywego krokodyla. Zwierzę zostało odebrane właścicielowi i przewiezione do Poznania, gdzie zapewniono mu odpowiednie warunki – przede wszystkim ciepło i czysty basen, bo ani jednego, ani drugiego nie miał zapewnionego w Sosnowcu.

Jak informuje Zoo Poznań na swoim profilu na Facebooku, krokodyl, który otrzymał imię Ancalagon (nadał je Jędrzej Solarski, zastępca prezydenta), na początku tylko leżał, ale w końcu podniósł się na łapy, zwiedził cały swój wybieg i kilka razy popływał w basenie. Bardzo się też wygrzał i wyraźnie ma więcej energii, co sprawia, że pracownicy zoo nabierają nadziei. Jego stan po przywiezieniu z Sosnowca był bardzo zły…

“W związku z tym zdarzeniem prowadzone jest postępowanie dotyczące posiadania i przetrzymywania żywych zwierząt gatunków niebezpiecznych, za co grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat” – informują policjanci z Sosnowca. – “Z uwagi na charakter sprawy, zarówno kwalifikacja, jak i jej zakres mogą się zmienić”.

Obecnie trwają dalsze czynności, które ustalą wszystkie okoliczności tego zdarzenia, a policja serdecznie dziękuje za pomoc w opiece nad uratowanym krokodylem Urzędowi Miejskiemu w Sosnowcu oraz dyrekcji Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu.

Strona głównaPoznańHistoria krokodyla, który trafił do poznańskiego zoo. Policja zdradziła szczegóły