Wychodzili z lasu z workami pełnymi świeżo ściętych liści konopi indyjskich – i wpadli wprost w ręce policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu. Próbowali się tłumaczyć, że wybrali się na grzyby, ale policja jakoś nie chciała dać wiary tym wyjaśnieniom.
Kryminalni z Gostynia dobrze zaplanowali i przeprowadzili tę akcję, wcześniej przeprowadzając dokładne rozpoznanie – i efektem było zatrzymanie dwóch mężczyzn 24- i 30- latka, podejrzanych o uprawę konopi indyjskich, z dowodami rzeczowymi w rękach.
Sprawcy wpadli w ręce policji 2 października, kiedy wychodzili z lasu z workami wypełnionymi świeżo ściętym zielem konopi indyjskich. Co prawda worki chwilę wcześniej starali się ukryć w wysokiej trawie i przekonać policjantów, że… byli na grzybach. Jednak mieli przy sobie nie grzybiarskie kosze, ale kominiarki, sekatory oraz rękawice, a kilka metrów dalej ukryli worki wypełnione świeżo ściętym zielem konopi indyjskich.
Uprawa znajdowała się w ustronnym miejscu w kompleksie leśnym gdzie kryminalni zabezpieczyli kilka krzewów tej rośliny o wysokości od 2,5 do 3 metrów. Podczas przeszukania domów, pomieszczeń gospodarczych oraz samochodów należących do zatrzymanych, stróże prawa znaleźli kolejne narkotyki – tym razem niewielką ilość suszu marihuany.
Mężczyźni zostali zatrzymani i trafili do policyjnego aresztu. Usłyszeli zarzuty uprawy i posiadania znacznej ilości marihuany. Zostały wobec nich zastosowane środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz poręczenia majątkowego. Za takie przestępstwa grozi do 10 lat więzienia.
25 kg narkotyków mniej trafi na rynek dzięki akcji gostyńskich funkcjonariuszy.
KWP, el