Rowerzyści mogą wrócić na szlaki w lasach pod Gnieznem. Po dwóch latach od nawałnicy, która zniszczyła drzewostan i po niezbędnych pracach renowacyjnych Lasy Państwowe zezwoliły na uruchomienie szlaków.
Jak przypomina Radio Poznań, szkody wyrządzone przez wichurę były bardzo poważne – w niektórych miejscach uległo zniszczeniu aż 70 proc. drzewostanu. Usuwanie szkód było długie i uciążliwe. Dopiero w tym roku Lasy Państwowe zezwoliły na przeprowadzenie prac renowacyjnych na szlakach – i udostępniły pięć tras o długości prawie 300 kilometrów.
Można już więc szlakiem czerwonym dojechać z Gniezna do Dziekanowic, do Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, a po drodze zajrzeć do Dębnicy, gdzie warto zobaczyć piękny kościółek z XVII wieku. Na tych szlakach jest zresztą o wiele więcej mało znanych, a bardzo ciekawych miejsc: na przykład figura krwawego karczmarza w Waliszewie, z którą jest związana legenda o tym, jak karczmarz zabijał co majętniejszych podróżnych, którzy nocowali w jego karczmie – albo legenda o smoku, który żył w pobliskim Drachowie.
Takich miejsc na trasie jest znacznie więcej, dlatego przed wyjazdem warto się zaopatrzyć w mapy i zapoznać z opisem szlaku na stronie www.tupowstalapolska.pl
Radio Poznań, el