Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 27 kwietnia, 2024

Dziecko dostało ataku padaczki. Na pomoc ruszyli strażacy, bo nie było wolnej karetki

Siedmioletnia dziewczynka wieczorem nagle dostała ataku padaczki. Jej rodzice zadzwonili po pogotowie, ale przyjechali strażacy z odpowiednim przeszkoleniem, którzy poradzili sobie także i z tym wyzwaniem.

Do zdarzenia doszło 22 stycznia po godzinie 20.00, jak informują strażacy z OSP -Chorzeń, którzy razem ze strażakami z JRG1 w Koninie udzielali pomocy dziewczynce.
“Nasza jednostka została zadysponowana zastępem GBA Volvo do mieszkania przy ul. Królowej Jadwigi, gdzie u 7-letniej dziewczynki doszło do napadu padaczki” – napisali na swoim profilu na Facebooku. – “Z powodu braku wolnej karetki, nasi strażacy zabezpieczali i stabilizowali stan poszkodowanej do czasu przyjazdu Zespołu Ratownictwa Medycznego”.

Pół godziny po strażakach na miejsce dotarła także karetka, która przejęła opiekę nad dziewczynką. Jak informuje portal “Konin Nasze Miasto”, na terenie powiatu działa obecnie osiem Zespołów Ratownictwa Medycznego i – jak widać na tym przykładzie – to nie zawsze wystarcza. Dyspozytor stara się wysłać do potrzebującej osoby tę karetkę, która jest najbliżej, ale zdarzają się sytuacje, że wszystkie karetki sa zajęte. I wtedy nieocenioną pomocą służą strażacy, wśród których, z racji wykonywanych zadań, także są ratownicy medyczni z odpowiednim wyposażeniem.

Strona głównaKoninDziecko dostało ataku padaczki. Na pomoc ruszyli strażacy, bo nie było wolnej...