Poznaniacy, turyści i wszyscy zainteresowani będą nareszcie mogli swobodnie przechodzić przez oba dziedzińce Urzędu Miasta Poznania do parku Chopina i dalej na Podgórną.
Pomysł dodatkowego przejścia od Starego Rynku do Podgórnej narodził się już naprawdę dawno temu. W 2001 roku oddawano do użytku budynek Kupca Poznańskiego i to właśnie z jego okien można było zobaczyć w całej okazałości szpetne garaże i komórki między Wrocławską a parkingiem urzędu miasta. Ukryte za elewacjami kamienic i zielenią parku wcześniej nie rzucały się w oczy, ale wystarczyło jedno spojrzenie z góry, by zobaczyć, jaki brzydki kawałek Poznania kryje się między urzędem miasta i Farą.
Ówczesny prezydent Ryszard Grobelny obiecywał wówczas otwarcie i uporządkowanie tego terenu, jednak działka nie stanowiła własności miasta, a kościoła. Rozpoczęte wówczas rozmowy niestety, nie doprowadziły do żadnego rezultatu i brzydkie zaplecze urzędu miasta pozostało bez zmian, jeszcze brzydsze w zestawieniu z zadbanym parkiem Chopina i odnowionym wylotem Wrocławskiej.
Prezydentowi Jackowi Jaśkowiakowi udało się to, co nie wyszło jego poprzednikowi – miasto stało się właścicielem działki będącej częścią drugiego dziedzińca urzędu. W zamian za nią strona kościelna otrzymała udział w nieruchomości przy ulicy Milczańskiej. Z placu Kolegiackiego będzie można dzięki temu przejść bezpośrednio przez park na ulicę Podgórną.
– To kluczowe z punktu widzenia rewitalizacji obszaru staromiejskiego – wyjaśnia Jacek Jaśkowiak. – Teraz ten teren będzie można zagospodarować spójnie z parkiem. W efekcie mieszkańcy Poznania i turyści będą mogli swobodnie przejść pomiędzy Starym Miastem a ul. Podgórną. Kościół zaś będzie mógł – zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego – zrealizować na nieruchomości położonej przy ulicy Milczańskiej zabudowę sakralną.
Miasto planuje otworzyć i uporządkować tę przestrzeń. Przede wszystkim ma zniknąć nieestetyczne ogrodzenie, dzielące dotąd park Chopina od parkingu, inaczej zostanie też zagospodarowany przylegający do niego fragment parku. Jednak na konkretny projekt tego, jak będzie wyglądał drugi dziedziniec – trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.
Zamiana działek jest – jak podkreśla prezydent – kolejną sprawą, która została rozwiązana w poszanowaniu wzajemnych relacji i interesów. Do tej pory uregulowano już kwestie terenów tzw. Traszek ratajskich, terenów nadmaltańskich i kolejki Maltanki. Dzięki osiągniętemu porozumieniu mieszkańcy Poznania zyskają nową przestrzeń, natomiast strona kościelna – teren z przeznaczeniem na cele sakralne.
UMP, el
