Do tragicznego wypadku doszło na trasie S5 między Czempiniem a Kościanem. Na pasie w kierunku Wrocławia dachował samochód osobowy. Podróżowały nim trzy osoby: jedna zginęła na miejscu, dwie zostały zabrane przez śmigłowiec LPR do szpitala.
Wypadek miał miejsce 2 września około godziny 7.45. Z nieznanych jeszcze przyczyn kierowca samochodu osobowego jadącego S5 w kierunku Wrocławia stracił panowanie nad autem i doszło do dachowania. Jak informują wielkopolscy strażacy, z trzech osób podróżujących autem jedna zginęła na miejscu, dwie zostały zabrane do szpitala śmigłowcem LPR.
Przez kilkadziesiąt minut pas w kierunku Wrocławia był całkowicie zablokowany, a kierowcy musieli korzystać z objazdów od węzła Czempiń do węzła Kościan Północ przez Piotrowo Pierwsze, Jarogniewice i Kawczyn.