Sprawdzanie zgód TCF
piątek, 26 kwietnia, 2024

Czy będą pieniądze na letnie atrakcje nad Wartą w Poznaniu?

Inflacja i rosnące ceny mogą sprawić, że tego lata Wartą nie będzie pływał wodny tramwaj, nie będzie też działała tymczasowa przystań i wypożyczalnia sprzętu wodnego. Miastu może na to wszystko zabraknąć pieniędzy.

Ostateczne decyzje w tych kwestiach jeszcze nie zapadły, tak przynajmniej twierdzą miejscy urzędnicy. Jednak, jak dowiedziało się Radio , niektórzy z organizatorów rzecznych atrakcji już otrzymali informacje, że miasto w tym roku prawdopodobnie nie będzie miało pieniędzy na to, by skorzystać z tego, co oferują.

Katarzyna Przybysz z Wydziału Gospodarki Nieruchomościami UMP powiedziała rozgłośni, że wszystko zależy od możliwości finansowych miasta, a jak wiadomo, tegoroczny budżet to budżet oszczędnościowy i trudny, jak wielokrotnie podkreślał prezydent Jacek Jaśkowiak. Tymczasem, poza rozrywkami, tereny nadwarciańskie wymagają także posprzątania po zimie, zapewnienia nowych śmietników i utrzymywania porządku na bieżąco. W ubiegłym roku w czasie sezonu kosztowało to 2 mln zł. W tym roku na pewno będzie drożej, więc nie wiadomo, czy pieniędzy przeznaczonych na lato nad Wartą wystarczy jeszcze na jakieś rozrywki.

Działania nad wodzie i dla wody jakoś wyraźnie nie mają w Poznaniu szczęścia. Piękne mariny powstają w wielu okolicznych miejscowościach, gmina Czerwonak buduje kładkę przez Wartę i przystań w Owińskach – a w Poznaniu od lat przystań jest tylko tymczasowa z dodatkiem równie tymczasowych pływających pomostów o jakości, powiedzmy szczerze, mocno dyskusyjnej. W dodatku, choć na początku przystań działała prężnie i sporo się tam działo, to jednak z każdym rokiem jej działalności wodniaków jest coraz mniej. Mimo że na cyplu powstał – po wielu latach starań – lokal zapewniający żeglarzom i motorowodniakom podstawowe usługi.

Już trzy lata temu w Poznaniu miała powstać stała, całoroczna marina. Ale nie powstała i w tym roku także nie powstanie, bo – jak powiedziała radiu Katarzyna Przybysz – najpierw musi powstać nowy projekt. A termin jego przygotowania to… koniec tego roku.

Jednak nawet jeśli ten projekt powstanie, to nie wiadomo, kiedy zostanie zrealizowany. Według szacunków koszt budowy przystani wodniackiej w Starym Porcie i drugiej, w nurcie rzeki, na wysokości KontenerArtu, przy schodach to 20 mln zł. Same projekty to koszt 260 tys. zł. Na razie miasto woli zainwestować w kładkę Berdychowską niż w marinę. Choćby taką, jak ma Czerwonak.

Strona głównaPoznańCzy będą pieniądze na letnie atrakcje nad Wartą w Poznaniu?