Kilkadziesiąt pojemników z chemikaliami, które usunęli poznańscy policjanci i strażacy z piwnicy na osiedlu Rzeczpospolitej – pojechały w policyjnym konwoju na poligon. Tam zostaną bezpiecznie zneutralizowane przez saperów, żeby nie wybuchły.
Przypomnijmy, że ewakuacja-na-ratajach-znaleziono-nieznana-substancje-chemiczna/">akcja usunięcia chemikaliów miała miejsce 10 stycznia – dwa dni wcześniej miał tam miejsce pożar i to właśnie podczas oględzin miejsca po pożarze biegły zwrócił uwagę na kilkadziesiąt pojemników z chemikaliami, głównie słoiki i butelki, które znajdowały się w jednej z piwnic. Powiadomiona policja przy pomocy strażaków usunęła wszystkie pojemniki, ewakuując na wszelki wypadek na czas akcji lokatorów bloku.
Po zbadaniu zawartości naczyń okazało się, że – jak informują wielkopolscy policjanci – większość to substancje łatwopalne. Składowanie ich w piwnicy bloku zamieszkałego przez kilkaset osób stwarzało poważne zagrożenie.
„Cudem nie doszło do wybuchu w piwnicy bloku mieszkalnego” – poinformowała policja na swoim profilu społecznościowym. – Na filmie widać substancje chemiczne zabezpieczone przez policjantów w piwnicy należącej do 46-latka z Os. Rzeczypospolitej w Poznaniu. Dwa dni wcześniej w tym pomieszczeniu wybuchł pożar. Skoncentrowane toksyczne i agresywne chemikalia jako mieszaniny mogły stworzyć środek wybuchowy”.
46-letni właściciel piwnicy został zatrzymany, a same chemikalia, w konwoju policji i straży pożarnej oraz przy zachowaniu odpowiedniej ostrożności – przewiezione na poligon w Biedrusku.
Śledczy chcą tam przeprowadzić eksperyment ze znalezionymi chemikaliami i dopiero wtedy prokuratura zadecyduje, jakie zarzuty postawi 46-latkowi.