Doskonale przygotowane, merytoryczne, precyzyjne – i walące rząd oraz premiera wszystkimi błędami i niedociągnięciami PiS jak obuchem. Zdaniem komentatorów lider Lewicy “zaorał” swoim przemówieniem premiera Morawieckiego.
Tradycyjnie po expose premiera wygłaszają przemówienia szefowie klubów parlamentarnych. Było nudno i przewidywalnie – dopóki na mównicy nie pojawił się Adrian Zandberg. “Zaorał”, “zmiażdżył”, “pozamiatał” – tak oceniają jego przemówienie komentatorzy polityczni, a zapis wystąpienia lidera Lewicy błyskawicznie stał się hitem mediów społecznościowych.
Adrian Zandberg wytknął premierowi to, że posługuje sie pięknie brzmiącymi ogólnikami, które nic nie znaczą, a wbrew jego słowo w Polsce nie dzieje się lepiej, tylko gorzej, a Polska nie jest żadnym państwem dobrobytu.
– Młodzi nauczyciele zarabiają tyle, że nie da się za to przeżyć. Od lat nie podnieśliście płac szeregowym urzędnikom. Ludzie uciekają z budżetówki, bo pod pana rządami państwo staje się najgorszym z pracodawców – punktował Adrian Zandberg. – Po czterech latach nadal kwitną śmieciówki i na masową skalę jest łamane prawo pracy. Mieliście cztery lata, żeby to zmienić, żeby dać więcej narzędzi inspekcji pracy. To nie było kosztowne, a jednak się na to nie zdobyliście
Oto przemówienie Adriana Zandberga:
https://www.facebook.com/KomitetLewicy/videos/748589205661007/