Schronisko dla Zwierząt w Poznaniu poprosiło poznaniaków o papierowe ścinki. Nieopatrznie dodało „w każdej ilości” i w efekcie teraz musiało poprosić o przerwanie akcji, bo… ścinki już się nie mieszczą w magazynie.
Schronisko poprosiło o ścinki, ponieważ mogą one zastąpić żwirek dla kotów, który jest bardzo drogi. Używanie ścinków oznacza spore oszczędności dla schroniska, no i zagospodarowanie ścinków, zazwyczaj po prostu wyrzucanych do śmieci.
Poznaniacy natychmiast zareagowali na apel schroniska i zaczęli dostarczać ścinki – nie tylko osoby prywatne, ale także firmy. Dowozili je w takiej ilości, że nie tylko zwierzęta nie były w stanie ich zużywać na bieżąco, ale nie mieściły się już w magazynie!
„Kochani, dziękujemy za zaangażowanie i zainteresowanie pomocą ścinkową dla naszych kotów” – napisało schronisko na swoim profilu na Facebooku, publikując zdjęcie wypełnionego po brzegi magazynu. – „Wasza pomoc przerosła nasze oczekiwania. Dlatego chwilowo wstrzymujemy zbiórkę z uwagi na brak miejsca na magazynach”.
Schronisko ma natomiast inną prośbę.
„Kochani, zasypaliście nas ścinkami, więc szykując się na tzw. koci sezon, również liczymy na Waszą pomoc” – napisało schronisko na swoim profilu. – „Potrzebujemy kartonowych tacek (np. po puszkach), buteleczek do karmienia oraz mleka Lactol dla kociąt. Za wszystko serdecznie dziękujemy w imieniu naszych kociaków”.
