Do tragicznego zdarzenia doszło na dworcu autobusowym w Poznaniu, od strony Galerii Avenida. Zasłabł tam 66-letni mężczyzna. Szybko wezwano służby, w tym pogotowie i policję, ale mężczyzny nie udało się uratować.
O interwencji policji i zgonie mężczyzny poinformowała telewizja WTK. Podinsp. Iwona Liszczyńska z biura prasowego wielkopolskiej policji potwierdziła wezwanie patrolu do zgonu na dworcu.
Po ustaleniu szczegółów zdarzenia wiadomo, że zmarły to 66-latek, który zasłabł na dworcu autobusowym. Jego reanimacja trwała około 40 minut, jednak nie udało się go uratować.