Pięciu członków poznańskiego oddziału Związku Sybiraków otrzymało odznaczenie państwowe. Medal „Pro Patria” został im wręczony podczas ceremonii w Wielkopolskim Urzędzie Wojewódzkim, co stanowi wyraz uznania dla ich bezcennego wkładu w zachowanie narodowej pamięci.
Działacze Tadeusz Dębski, Maria Irena Górska-Zajączkowska, Bronisława Halik, Ilona Mochnacz oraz Czesław Szalaty zostali uhonorowani przez ministra Jana Józefa Kasprzyka, kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Odznaczenia im wręczyli wojewoda wielkopolska Agata Sobczyk, płk Mariusz Cichowicz oraz Marian Macutkiewicz, prezes lokalnego oddziału Związku Sybiraków.
Wojewoda Sobczyk wyraziła wdzięczność za poświęcony czas i wysiłki na rzecz Związku Sybiraków, podkreślając, że odznaczenie to jest dowodem uznania dla ich patriotycznej pracy.
Tadeusz Dębski, wywieziony w dzieciństwie do Rosji Sowieckiej, od 1991 roku aktywnie działa w Związku Sybiraków, organizując spotkania edukacyjne i uczestnicząc w ważnych wydarzeniach patriotycznych. Maria Górska-Zajączkowska jako dziecko zesłana na Syberię, działała jako wiceprezes lokalnego oddziału Związku i organizatorka pielgrzymek. Bronisława Halik, również była zesłanka, od trzech dekad zaangażowana jest w działalność Związku, reprezentując go w wielu uroczystościach.
Ilona Mochnacz, aresztowana w 1940 roku przez NKWD, po powrocie do Polski od początku istnienia Związku Sybiraków brała aktywny udział w jego działaniach, w tym jako skarbnik i przewodnicząca Komisji Rewizyjnej. Czesław Szalaty, zesłany do Archangielska, pełni funkcję prezesa Koła Kostrzyn i współpracuje z edukacją regionalną, przekazując młodzieży lekcje historii.
Medal „Pro Patria” jest odznaczeniem przyznawanym osobom szczególnie zasłużonym dla kultywowania pamięci o historii Polski, a jego nadanie odbywa się na podstawie wniosków właściwych instytucji i organizacji. Tym samym, wyróżnienie to jest potwierdzeniem znaczącego wkładu laureatów w pielęgnowanie dziedzictwa narodowego i przekazywanie świadectwa o trudnych losach Polaków na Sybirze.
