Kierowca samochodu osobowego jadący ulicą Dąbrowskiego stracił panowanie nad samochodem. W efekcie auto wpadło do przejścia podziemnego, zjechało po schodach i dachowało. Kierowca z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.
Do wypadku doszło rano 17 sierpnia na ulicy Dąbrowskiego na wysokości Smochowic, przy wylocie ulicy Leśnowolskiej. Samochód wydał z drogi i wpadł do znajdującego się tam przejścia podziemnego, gdzie dachował. Na szczęście w przejściu nikogo nie było.
Kierowca auta odniósł poważne obrażenia, choć nie zagrażają one jego życiu. Został zabrany do szpitala. Policja bada przyczyny i okoliczności wypadku.