Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 20 kwietnia, 2024

Władze miasta są przeciwko tzw. ustawie “lex deweloper”

Zgodnie z nową ustawą znaną jako “lex deweloper” deweloper będzie miał możliwość wybudowania m.in. wysokich budynków nawet wbrew lokalnym prawom zagospodarowania przestrzennego. Władze miasta są zdecydowanie przeciwne takiemu rozwiązaniu.

– Ustawa nie tylko w żaden sposób nie odpowiada na podstawowe i rzeczywiste potrzeby mieszkaniowe. Zamiast tego, wprowadza narzędzia, które skutkować będą chaosem przestrzennym. Stwarza niebezpieczeństwo niekontrolowanego rozwoju naszego miasta. Zgodnie z zapisami proponowanej ustawy, praktycznie wszystkie tereny miejskie będą zagrożone chaotyczną zabudową. Skutki takich działań będą katastrofalne dla przestrzeni, a co najgroźniejsze – będą nieodwracalne – zaznacza Jacek Jaśkowiak, prezydent Miasta Poznania.

Zgodnie z nowo przyjętą ustawą szkoła, przedszkole oraz urządzone tereny wypoczynku, rekreacji lub sportu mogą być oddalone o 1,5 kilometra, a najbliższy przystanek komunikacji publicznej – 500 metrów od nowych inwestycji mieszkaniowych. Nie ma obowiązku zapewnienia dostępu do sieci ciepłowniczej, ani określonej, w stosunku do liczby mieszkań, miejsc parkingowych dla samochodów. Takie rozwiązanie pozwala deweloperom budować bardzo wysokie wysokie budynki w miejscach, które nie są do tego przystosowane i bez zapewnienia dodatkowej infrastruktury.

Ustawa umożliwia deweloperom całkowite pominięcie wymagań wynikających z planów miejscowych, takich jak ograniczenia wysokości, minimalny udział zieleni czy liczba miejsc parkingowych. Zgodnie z nowymi przepisami inwestor, w pierwszej kolejności będzie musiał się zwrócić do rady miasta – za pośrednictwem prezydenta – z wnioskiem o ustalenie lokalizacji np. bloków. Radni będą mieli zaledwie 60 dni na podjęcie uchwały w tej sprawie – pozytywnej lub negatywnej. Będzie to dla dewelopera wstępna zgoda na realizację inwestycji, wiążąca dla prezydenta, który wydaje pozwolenie na budowę.

Nowe prawo daje jednak gminom możliwość opracowania tzw. lokalnych standardów urbanistycznych (LSU), które w teorii mają dać im pewną możliwość kształtowania ładu w mieście. Radni miejscy w uchwale mogą zwiększać lub zmniejszać określone w ustawie wymogi, ale tylko do 50 procent założonych w ustawie wskaźników.

– Chcemy – i jako Miasto robimy wszystko – żeby powstawało jak najwięcej mieszkań. Jednak Uchwałą Rady Miasta planujemy zadbać o ich odpowiednie standardy i komfort użytkowników tych inwestycji mieszkaniowych, które deweloperzy będą realizować z pominięciem planów miejscowych. Nie chcemy osiedli o niskiej jakości, które poprawią tylko statystykę liczby wybudowanych mieszkań – wyjaśnia Jacek Jaśkowiak. – Uchwałą nie zablokujemy inwestycji niezgodnych z planami miejscowymi, ale chociaż w jakimś stopniu ograniczymy ich negatywne skutki – dodaje prezydent.

Strona głównaPoznańWładze miasta są przeciwko tzw. ustawie "lex deweloper"