Do nietypowego wypadku doszło w nocy 24 na 25 czerwca w Witkowie koło Gniezna. Strażacy otrzymali informację o leżącym na dachu samochodzie i gdy dotarli na miejsce – znaleźli samochód. Ale w środku nikogo nie było.
Jak informują strażacy z OSP Witkowo, wezwanie otrzymali około godziny 2.00 nad ranem. Według zgłaszającego przy drodze między Witkówkiem a Folwarkiem leżał na dachu samochód osobowy.
Strażacy na miejscu rzeczywiście znaleźli taki samochód – ale pusty. W środku nikogo nie było.
„Działania, jakie podjęliśmy, to zabezpieczenie miejsca zdarzenia, poszukiwanie ewentualnych osób poszkodowanych, a w końcowym etapie pomoc w przewróceniu auta na koła po wyciągnięciu z rowu, odłączenie akumulatora, sorpcja płynów eksploatacyjnych z rozbitego auta” – poinformowali strażacy z Witkowa.
A kwestią właściciela samochodu i tego, kto był za kierownicą, gdy dachował, zajmuje się Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie.
https://www.facebook.com/ospwitkowo/posts/pfbid0aytGGFAKoYoZFY7SFpczsuAFstZ6563FYgeznyphvscVSyuypejZTHeMiypbWrw7l