„To efekt ściślejszej współpracy polsko-amerykańskiej” – napisał na Twitterze minister Mariusz Błaszczak, informując o przylocie bombowca B-52 do Polski i jego lądowaniu na lotnisku w Powidzu.
Minister już wcześniej zapowiadał, że Polska konsekwentnie wzmacnia relacje z USA i że „będziemy mieli broń, która jest sprawdzona w boju, która daje gwarancję bezpieczeństwa naszej Ojczyźnie”.
„Współpraca polsko-amerykańska jest coraz ściślejsza” – napisał minister. – „Do Polski przybył dziś bombowiec B-52. Rośnie nasza interoperacyjność i zdolności do obrony wschodniej flanki NATO”.
Lądowanie bombowca B-52 jest uważane za demonstrację zaangażowania USA na wschodniej flance NATO. Maszyna może przenosić broń konwencjonalną, ale także pociski manewrujące do ataków na większe odległości oraz broń jądrową.
Współpraca polsko-amerykańska jest coraz ściślejsza. Do Polski przybył dziś bombowiec B-52. Rośnie nasza interoperacyjność i zdolności do obrony wschodniej flanki NATO. #StrongerTogether pic.twitter.com/HoHB2b807U
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) September 2, 2022