Poznań: Klient bezobsługowego sklepu uwięziony w placówce
Mężczyzna wszedł do bezobsługowego sklepu na ulicy Półwiejskiej – i nie mógł z niego wyjść, bo… rozładował mu się telefon.
Czytaj dalejMężczyzna wszedł do bezobsługowego sklepu na ulicy Półwiejskiej – i nie mógł z niego wyjść, bo… rozładował mu się telefon.
Czytaj dalej