Niewiele brakowało do tragedii w jednej z kamienic w Ostrowie Wielkopolskim. Przechodnie zauważyli na zewnętrznym parapecie jednego z okien stojące dziecko. Natychmiast powiadomili służby. Na miejsce przyjechali strażacy ze skokochronem i policja.
Do dramatycznych zdarzeń doszło 28 sierpnia tuż przed godziną 16.00 w budynku przy ulicy Dąbrowskiego. Przechodnie zauważyli dziecko dziecko stojące na zewnętrznym parapecie okna. Natychmiast wezwali pomoc i na miejsce przyjechała policja oraz cztery zastępy straży pożarnej ze skokochronem.
Gdy służby dotarły na miejsce, dziecko już zdążyło wrócić do wnętrza mieszkania, a kilka minut później na miejsce dotarła matka dziecka. Kobieta otworzyła drzwi mieszkania, dzięki temu strażacy nie musieli ich wyważać. Okazało się, że dziecku – sześcioletniej dziewczynce – nic się nie stało.
Policjanci badają okoliczności zdarzenia.
Źródło: ostrow24 TV