Bardzo groźnie wyglądało zdarzenie, do którego doszło w Wierzbnie w powiecie ostrowskim. Dwudziestolatka siedząca za kierownicą bmw straciła panowanie nad autem, w efekcie samochód uderzył najpierw w słup energetyczny, a potem w latarnię.
Do kolizji doszło 30 grudnia około godziny 22.45, jak informuje portal „ostrow24 TV”. Samochód wjechał przodem w podwójny słup energetyczny, odbił się i uderzył w latarnię. Wyglądało to groźnie, ale według portalu poduszki powietrzne sprawiły, że pasażerowie nie odnieśli poważnych obrażeń.
W akcji ratunkowej brali udział strażacy z Odolanowa i Ostrowa, policjanci i ratownicy medyczni.
