Kolorowe stroje, radosne okrzyki i miliony mydlanych baniek. Dzieci, rodzice i dziadkowie z całego Poznania wzięli udział w Poznańskiej Paradzie Pokoleń.
Parada wyruszyła ze Starego Rynku tuż po koziołkach, a sygnał do wyruszenia dali muzycy grający na… ratuszowej wieży. I zagrali nie byle co, ale poznański hejnał na ukulele! Po hejnale kilkaset kolorowo ubranych i tańczących osób przeszło, pod wodzą uroczej szczudlarki, na plac Wolności. Tam wszyscy zostali powitani przez Katarzynę Kierzek-Koperską i Jędrzeja Solarskiego, zastępców prezydenta Poznania, Grzegorza Ganowicza, przewodniczącego Rady Miasta Poznania, i Antoniego Szczucińskiego, byłego radnego miejskiego, który obecnie szefuje Miejskiej Radzie Seniorów. Nie mogło się też obyć bez Magdaleny Pietrusik-Adamskiej, szefującej Wydziałowi Zdrowia i Spraw Społecznych UMP, bo to właśnie ten wydział jest głównym organizatorem imprezy.
Wszyscy obecni życzyli poznanikom doskonałej zabawy, a prezydent Kierzek-Koperska dodatkowo złożyła najmłodszym poznanikom serdeczne życzenia z okazji Dnia Dziecka. Po czym wszyscy oficjalni goście z całą powagą na dany sygnał zaczęli wypuszczać mydlane bańki. Nad placem Wolności pojawiły się ich tysiące i wyglądało to naprawdę magicznie. Organizatorzy rozdali chętnym tysiąc zabawek do robienia baniek mydlanych i tyle samo balonów.
Atrakcje na placu Wolności i Starym Rynku będą trwały do wieczora. W programie między innymi hity zespołu Abba (godz. 13.30), koncert Petera Mossa (godz. 14.00), spektakl “Blumowe Piosenki” o 14.30, a po 15.00 – światowe przeboje operetkowe i nie tylko w wykonaniu artystów scen poznańskich i łódzkich. Po godzinie 16.00 na scenie zagra zespół Negativ, a o 17.00 rozpocznie się koncert Mieczysława Szcześniaka.
el, fot. S. Wąchała, Lilia Łada