Sprawdzanie zgód TCF
piątek, 26 kwietnia, 2024

Poznań: Zatrzymania, tortury i śmierć, czyli codzienność białoruskiego więzienia

Dziewczyna z zakrwawioną twarzą stoi trzymana przez mężczyznę w kominiarce. Obok na kilku metrach kwadratowych tłoczy się kilkadziesiąt osób. Dzisiejszy performance na placu Wolności pokazywał codzienność w białoruskim więzieniu.

Sierpień na Białorusi zostanie w pamięci jako najbardziej “gorący” miesiąc w całej historii niepodległego państwa, a dni między 9 a 12 sierpnia – jako najbardziej krwawe. W tym czasie zatrzymano prawie 7 tysięcy osób, 450 było torturowanych, a 5 zabitych.
– Uważamy to za morderstwo, bo dokonano tego bez wyroków sądów, postawionych zarzutów, poza prawem – mówili autorzy performance'u, Białorusini mieszkający w Poznaniu. – Obecnie na Białorusi mamy około 10 tys. zatrzymanych. Nie jest to dokładna liczba, bo tej nikt nie zna, ale na pewno to są tysiące zatrzymanych.

Wszyscy oni są przetrzymywani w tragicznych warunkach – i to właśnie miał pokazać dzisiejszy performance. Na przestrzeni o powierzchni 5 metrów kwadratowych stłoczono 40 osób.
– W takich warunkach ludzie byli przetrzymywani w więzieniach – wyjaśniali organizatorzy. – I proszę zobaczyć: przy takiej liczbie ludzi na takiej przestrzeni nie mogą nawet wszyscy usiąść jednocześnie.

Uczestnicy pikiety trzymali transparenty z napisami “stop przemocy”, “wszystko, czego potrzebujemy to prawo”, “Sasza, jesteś zwolniony” i wiele innych.
– Będziemy protestować tak długo, aż odzyskamy wolność – zapowiadają. – I będziemy protestować stale, żeby świat o nas nie zapomniał. TAK dla wolności. NIE dla tortur.

Lilia Łada

Strona głównaPoznańPoznań: Zatrzymania, tortury i śmierć, czyli codzienność białoruskiego więzienia