Sprawdzanie zgód TCF
piątek, 26 kwietnia, 2024

Poznań: Wybuch kamienicy na Dębcu. Co się stanie z synem zamordowanej?

Jaki los czeka małego Kacpra, który przez wybuch na Dębcu stracił obydwoje rodziców? Walczą o niego siostra zmarłej matki oraz rodzice ojca.

Sprawę przypomina dzisiaj “Głos Wielkopolski”. Do wybuchu na Dębcu doszło w marcu 2018 roku. Spowodował on śmierć pięciu osób, a kamienica uległa znacznemu zniszczeniu i musiała zostać rozebrana. Początkowo zakładano, że doszło do wypadku, ale dość szybko śledczy przedstawili nową hipotezę.

Według niej Tomasz J. miał być odpowiedzialny za doprowadzenie do wybuchu. Było to o tyle zaskakujące, że on również ucierpiał w zdarzeniu, ale ostatecznie udało mu się przeżyć. Motywem jego działań miała być zazdrość. Mężczyzna pracował za granicą, a na Dębcu mieszkała jego żona. Tomaszowi J. miały przeszkadzać jej częste kontakty z jednym ze znajomych. Według śledczych mężczyzna miał zamordować żonę, a następnie doprowadzić do wybuchu w kamienicy, żeby zatuszować swoje działania.

Tomasz J. jest obecnie zatrzymany i już usłyszał zarzuty: zabójstwo swojej żony Beaty J i czterech innych osób, próbę zabójstwa 34 osób (mieszkańcy kamienicy w której doszło do wybuchu); znieważenie zwłok Beaty J. oraz doprowadzenie do wypadku, w którym silnych obrażeń nabawił się syn oskarżonego Kacper J.

I to właśnie o chłopca trwa teraz walka w sądzie pomiędzy siostrą jego matki, a rodzicami ojca. Obecnie Kacper przebywa pod opieką swojej cioci, ale dziadkom się to specjalnie nie podoba. Jak podaje dzisiaj “Głos Wielkopolski” postępowanie miało wejść w decydującą fazę. Według opinii psychologicznej, którą otrzymał sąd, siostra matki chłopca ma dawać lepszą gwarancję wychowania dziecka. Wyrok ma zostać ogłoszony już na początku października.

Źródło: Głos Wielkopolski

Strona głównaPoznańPoznań: Wybuch kamienicy na Dębcu. Co się stanie z synem zamordowanej?