Sprawdzanie zgód TCF
sobota, 20 kwietnia, 2024

Poznań: System monitoringu się rozrasta. Będzie bezpieczniej?

O nowych kamerach monitoringu, budowie zintegrowanego centrum i rosnącym poczuciu bezpieczeństwa poznaniaków mówili dziś Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania, i Monika Danelska, przewodnicząca Komisji Współpracy Lokalnej, Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego.

Zastępca prezydenta przypomniał, że jedną z obietnic Platformy Obywatelskiej w 2018 roku była budowa systemu monitoringu wizyjnego także na obrzeżach miasta. Chodziło o poprawę bezpieczeństwa w całym Poznaniu, nie tylko w centrum.

– Tak też się stało – powiedział. – Mimo mi zakomunikować, że dzięki zaangażowaniu radnych Platformy Obywatelskiej rozpoczęła się inwestycja budowy monitoringu etapu pierwszego na osiedlach Dębiec i Świerczewo.

Zastępca prezydenta podkreślił, że to bardzo ważne rejony miasta, bo położone pomiędzy autostradą i śródmieściem, głównie z zabudową mieszkaniową. Właśnie w takich rejonach miasto chce podnieść poziom bezpieczeństwa. Następne w kolejności są Krzesiny, Pokrzywno, gdzie system monitoringu powstanie dzięki projektowi PBO. Projekt będzie kosztował 500 tys. zł, czyli mniej więcej tyle, ile pierwszy etap na Dębcu i Świerczewie. Ale w Krzesinach i Pokrzywnie tyle wyniesie całość. Nowe kamery pojawią się także dzięki wsparciu rad osiedli w Krzyżownikach, Smochowicach, Fabianowie, Głównej, Strzeszynie i osiedlu Warszawskim.

– Oczywiście uzupełniamy też monitoring w niektórych miejscach śródmieścia, między innymi na ulicy Towarowej, Składowej, w rejon dworca PKP – mówił zastępca prezydenta. – Także przy okazji nowej inwestycji, placu Kolegiackiego, pojawią się kamery miejskiego monitoringu.

Radna Monika Danelska przypomniała, że monitoring wizyjny mamy w Poznaniu od 2000 roku, bo wtedy władze miasta wspólnie z policją podjęły decyzję o jego budowie w mieście. Obecnie liczy on 994 kamer i bardzo się rozwinął od tamtego czasu.
– Mamy nowoczesne kamery, kamery stałe, obrotowe ze sterowaniem, kamery panoramiczne, które odbierają obraz w dzień i w nocy – wyliczała radna. – Dodatkowo sygnał jest przesyłany do innych podmiotów takich jak ZDM, MPK, straż pożarna czy straż miejska. Czyli jest to kompleksowy system, w ramach którego potrafimy działać w sposób efektywny przeciwko temu wszystkiemu, co może się zdarzyć w mieście.

Jak przypomniała radna, monitoring powstał po to, by mieszkańcy poczuli się bezpieczniej i by służbom było łatwiej diagnozować miejsca niebezpieczne, tak pod względem przestępczości, jak i zagrożeń komunikacyjnych. Sporo takich miejsc wskazują sami mieszkańcy, którzy przychodzą z tym problemem na obrady Komisji Współpracy Lokalnej, Bezpieczeństwa i Porządku Publicznego RMP.

I system daje efekty. Z raportu policji wynika, że w Poznaniu spadła przestępczość.
– O 40 proc. jest mniej bójek i pobić, o 60 proc. przestępstw narkotykowych – wyliczała radna. – Znacznie mniej jest aktów wandalizmu, prób wyłudzeń komunikacyjnych, kradzieży kieszonkowych, a dodatkowo w przypadku przestępstwa można uzyskać nagranie z monitoringu, które może być dowodem w sprawie.

Monitoring pozwala też sprawdzać skuteczność pracy służb, zachowania podczas imprez masowych i wiele innych. Radna zwróciła uwagę, że według raportu Europolis fundacji imienia Roberta Schumana pod względem bezpieczeństwa w Polsce na 66 polskich miast zajmuje jedno z czołowych miejsc. Duża w tym zasługa monitoringu wizyjnego.

Plany dalszego rozwoju monitoringu są już gotowe – Rada Miasta Poznania w marcu dodała do prognozy finansowej zadanie budowy zintegrowanego centrum oglądu monitoringu, co zwiększy efektywność systemu.

– Budowa centrum spowoduje, że w jednym miejscu, a konkretnie przy Libelta w siedzibie urzędu miasta, powstanie specjalna sala operacyjna, która będzie pozwalała kilku operatorom w jednym miejscu obserwować wszystkie kamery monitoringu miejskiego.

Dzisiaj te centra są rozsiane w różnych punktach w komisariatach policji. To, że to będą zintegrowane w jednym miejscu i powiązane z Centrum Zarządzania Kryzysowego, ułatwi logistykę działania, przepływ informacji i sprawi, że miasto będzie jeszcze bezpieczniejsze. A bezpieczeństwo, jak podkreślił zastępca prezydenta, jest jedną z najważniejszych potrzeb człowieka.
– Mam nadzieję, że ten rok 2021 będzie kolejną cegiełką w poprawie bezpieczeństwa naszego miasta – podsumował.

Strona głównaPoznańPoznań: System monitoringu się rozrasta. Będzie bezpieczniej?