Wojciech Chudy, zasiadający pierwszy raz w radzie miasta, postanowił dzisiaj rozpocząć obrady od nietypowego oświadczenia. Radny skupił się na problemie pedofilii w polskim Kościele.
– W związku z brakiem woli hierarchów Kościoła na rozwiązanie problemów, postanowiłem, że na znak protestu będę głosował przeciwko upamiętnieniu w jakikolwiek sposób osób związanych z Kościołem w przestrzeni publicznej Poznania – zadeklarował nowy radny. – Jest to mój osobisty protest, który będzie trwał do czasu, aż Kościół w sposób rzetelny nie rozwiąże problemu molestowania i gwałtów dzieci przez duchownych. Mój protest będzie trwał do czasu aż Kościół nie wprowadzi skutecznych mechanizmów uniemożliwiających w przyszłości molestowanie i gwałcenie dzieci i młodzieży przed duchownych; nie rozliczy się z przypadkami gwałtów i molestowań z przeszłości; nie zadośćuczyni osobom pokrzywdzonym. Ten protest nie jest skierowany przeciwko konkretnym osobom związanym z Kościołem, a przeciwko postawie całej instytucji Kościoła Katolickiego w tej sprawie – wyjaśnił radny.
Następnie Wojciech Chudy zwrócił się z apelem do prezydenta miasta i przewodniczącego rady miasta, żeby hierarchowie kościelni przestali być zapraszani na uroczystości organizowane przez miasto. Taka forma protestu ma zmusić hierarchów Kościoła do refleksji.
Nowy radny odniósł się do problemu pedofilii w Kościele w ramach „Oświadczeń”. Zgodnie ze specyfiką rady miasta po nich nie ma przewidzianego miejsca na debatę. Część radnych zdecydowała się jednak opuścić salę, wskazująć, że oświadczenie jest absurdalne.