Nawet kilka tysięcy osób może wziąć udział w proteście przed siedzibą Prawa i Sprawiedliwości w Poznaniu. Wszystko przez… edukację seksualną.
Protesty są spowodowane projektem ustawy autorstwa katolickiej fundacji Pro – Prawo do życia, którego pierwsze czytanie odbyło się wczoraj na przełożonym posiedzeniu Sejmu (jeszcze w składzie „przedwyborczym”). Projekt zakłada walkę z „demoralizacją i seksualizacją” dzieci. Autorzy projektu sugerują kilka zmian w kodeksie karnym, które według protestujących mogą doprowadzić do tego, że osoby odpowiedzialne za edukację seksualną będą narażone na kary.
– Bądźmy jutro pod biurem PiS, żeby pokazać, że jesteśmy za edukacją, wiedzą i różnorodnością, żeby zaprotestować przeciwko homofobii, uprzedzeniom, indoktrynacji – wyjaśniają organizatorzy na facebooku.
Na chwilę obecną swój udział w wydarzeniu zadeklarowało ponad tysiąc osób. Kolejne sześć tysięcy jest zainteresowanych. Siedziba Prawa i Sprawiedliwości w Poznaniu znajduje się na ulicy św. Marcin. Jeżeli frekwencja faktycznie się potwierdzi, to od godz. 17.30 (wtedy rozpocznie się protest) należy spodziewać się znacznych utrudnień w tym rejonie miasta.