Z powodu dziwnego, “chemicznego” zapachu do budynku Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego wezwano straż pożarną i służby chemiczne. Podobny problem zgłoszono też w urzędzie marszałkowskim. Trwa akcja służb.
Strażacy sprawdzają wnętrza, policja bada monitoring, bo jedną z hipotez jest to, że ktoś podrzucił substancję o nieprzyjemnym zapachu do obu budynków. O pomoc poproszony został także Aquanet, był sprawdził, czy powodem dziwnego zapachu nie jest kanalizacja i prowadzone w niej prace.
Służby uznały, że nie ma potrzeby ewakuowania pracowników, praca więc w obu urzędach toczy się normalnie. Jednak wokół budynków, na al. Niepodległości, mogą występować miejscowe utrudnienia w ruchu z powodu działań służb.
Jak informuje nasza użytkowniczka, podczas sprawdzania koszy na śmieci w jednym z nich znaleziono worek, a w nim słoik i zużyte szmaty. Czy to z ich pomocą rozprowadzono substancję o nieprzyjemnym zapachu? Tego jeszcze nie wiadomo.
Aktualizacja godz. 11.00: Jak informuje policja, na nagraniach monitoringu obu budynków widać, jak ktoś rozlewa tam jakąś ciecz. Policja zabezpiecza ślady, które pozwolą ustalić, kto to zrobił. Co to za ciecz – bada jednostka chemiczna straży pożarnej.