Sprawdzanie zgód TCF
wtorek, 23 kwietnia, 2024

Poznań: Pieszy potrącony przez koparkę. Prokuratura wznowiła śledztwo

Prokuratura Okręgowa nakazała wznowienie śledztwa w sprawie śmiertelnego potrącenia mężczyzny przez koparkę na ulicy Krańcowej. Uznała, że materiał dowodowy, na podstawie którego umorzono śledztwo, jest niekompletny i należy go uzupełnić.

Przypomnijmy: do wypadku doszło 26 lipca ubiegłego roku na ulicy Kresowej. Mężczyzna szedł ulicą – Kresowa nie posiada chodnika – po niewłaściwej stronie i został potrącony przez koparkę. Zmarł na miejscu.

Podczas prowadzonego wówczas dochodzenia śledczy uznali, że winę za wypadek ponosi mężczyzna będący ofiarą wypadku. Skoro przy ulicy nie było chodnika, powinien iść skrajem ulicy po swojej lewej stronie, tak, by widzieć pojazdy nadjeżdżające z naprzeciwka. Niestety, szedł niezgodnie z przepisami. To dlatego uznano go za winnego wypadku i sprawę umorzono.

Jednak – jak informuje “Głos Wielkopolski” – umorzenie sprawy zakwestionowała rodzina ofiary. Zdaniem krewnych zmarły szedł niewłaściwą strona ulicy, ale koparki, która go potrąciła, w ogóle nie powinno tam być. Przed wjazdem na ulicę Kresową stoi znak zakazujący wjazdu pojazdom o wadze powyżej 10 ton. A koparka ważyła około 17 ton. Poza tym podczas jazdy koparka miała zbyt wysoko uniesiona łyżkę, przez co kierowca nie miał ograniczoną widoczność z prawej strony i nie widział idącego mężczyzny. Podczas jazdy w terenie zabudowanym, gdzie poruszają się piesi, to duża nieodpowiedzialność ustawić tę łyżkę tak, by nie widzieć ewentualnych przechodniów. Zdaniem rodziny kierowca koparki jest więc też winien.

Rodzina wnioskowała o sprawdzenie monitoringu i wezwanie świadków zdarzenia – na nagraniach z monitoringu widać innych ludzi obecnych podczas wypadku. Dlaczego ich nie wezwano i nie przesłuchano – nie wiadomo. Prokurator Okręgowy, po analizie materiału, przychylił się do racji krewnych zmarłego mężczyzny i nakazał uzupełnienie postępowania dowodowego.

Rodzina prosi wszystkich, którzy byli świadkami tego tragicznego zdarzenia 26 lipca ubiegłego roku, by skontaktowali się z policja lub prokuratura rejonową Stare Miasto i złożyli zeznania. Ich świadectwo może zmienić sytuację na korzyść ofiary. Jeśli prokuratura uzna, że kierowca koparki również zawinił, wówczas rodzina będzie mogła dochodzić od niego odszkodowania za poniesioną stratę.

Głos Wielkopolski, el

Strona głównaPoznańPoznań: Pieszy potrącony przez koparkę. Prokuratura wznowiła śledztwo