Sprawdzanie zgód TCF
czwartek, 25 kwietnia, 2024

Poznań: Oskarżony o pobicie radny Paweł Sowa zapowiada kontrofensywę!

– Sprawiedliwości stanie się zadość. To tylko kwestia czasu – deklaruje Paweł Sowa, radny miejski, który ostatnio został oskarżony o pobicie przez Annę Wachowską – Kucharską.

Między radnym miejskim Pawłem Sową, a kojarzoną z Lewicą Anną Wachowską – Kucharską sytuacja była napięta już od dłuższego czasu. Ich spór dotyczy wpływów w radzie osiedla Naramowice. Podczas ostatniej sesji rady osiedla zdenerowowany Paweł Sowa miał dopuścić się przemocy wobec Wachowskiej – Kucharskiej. Tak przynajmniej twierdziła poszkodowana.

– Stałam jak wmurowana, nie wiedziałam, co mam zrobić, bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji, nikt mnie nigdy nie uderzył. Kiedy mnie wreszcie odetkało, zwróciłam mu uwagę, że przekroczył właśnie nieprzekraczalną granicę. Wtedy on podszedł do mnie z impetem jeszcze raz. Dłońmi zaciśniętymi w kształt okularów lub lornetki uderzał w moje oczodoły i mówił wściekłym głosem: “Widzisz to? Widzisz to? Jesteś chora, jesteś chora!” – relacjonowała Wachowska – Kucharska na łamach Gazety Wyborczej.

Paweł Sowa po krótkim zapewnieniu, że nie stosuje przemocy, przez długi czas nie komentował sprawy skupiając się na szukaniu dowodów potwierdzających jego niewinność.

– W ostatnim tygodniu udało mi się zebrać pokaźny materiał dowodowy, pozwalający na precyzyjne odtworzenie zarówno przebiegu sesji Rady, jak i krótkiego spotkania, które było jej kontynuacją zaraz po formalnym zamknięciu obrad. Jest to o tyle ważne, że wyżej wymieniona jest niekonsekwentna w swych publicznych wypowiedziach: raz bowiem twierdzi, że miałem użyć wobec niej przemocy fizycznej podczas sesji, innym razem, że po jej zakończeniu – stwierdził radny Sowa.

Dalej wymienia co udało mu się już zebrać: – Nagranie, zarejestrowane feralnego dnia przez osobę znajdującą się w sali obrad; co ważne, w przeciwieństwie do protokołu dźwiękowego, nie zostało ono zakończone aż do naszego wyjścia z budynku, pozwala więc na ucięcie wszelkich spekulacji na temat rzekomego zajścia; świadków, którzy obecni byli na miejscu i zrelacjonują całą sekwencję faktów; bogatą dokumentację publicznych wypowiedzi Anny Wachowskiej – Kucharskiej, które z jednej strony są ewidentnie formułowane po to, by mnie zniesławić, z drugiej zaś – rażą niekonsekwencją – ujawnił radny.

– Już niedługo przystąpię do kontrofensywy. Nie pozwolę, by ktoś niezadowolony z mojego sukcesu w jesiennych wyborach, szargał moje dobre imię i w tak niewybredny sposób mnie oczerniał. Zebrany materiał dowodowy w sposób jednoznaczny wyklucza wersję przedstawioną przez moją przeciwniczkę w mediach. Sprawiedliwości stanie się zatem zadość. To tylko kwestia czasu – zapowiada radny.

Strona głównaPoznańPoznań: Oskarżony o pobicie radny Paweł Sowa zapowiada kontrofensywę!