Były premier Leszek Miller wybrał się z wnuczką Moniką na Pyrkon – przebrany za rycerza. Przebrana była też wnuczka. “Bycie dziadkiem to także zrealizowane obietnice” – napisał były premier publikując zdjęcia z wydarzenia.
To z pewnością zaskoczyło wiele osób, przywykłych do oglądania Leszka Millera w klasycznych stylizacjach nawet przy mniej formalnych okazjach. A tym razem można go było oglądać z mieczem i tarczą, okrytego fantazyjną peleryną. Przebrana była także jego wnuczka Monika Miller.
“Bycie dziadkiem to także zrealizowane obietnice, dlatego razem z Moniką Miller Monami odwiedziliśmy fantastyczny festiwal Pyrkon, jedno z największych tego typu wydarzeń w Europie, które co roku goszczą Międzynarodowe Targi Poznańskie” – napisał wyjaśniając swój strój i obecność na Pyrkonie. – “Tym razem postawiłem na cosplay byłego premiera, który chyba wypadł dość wiarygodnie”.
https://www.facebook.com/MillerLeszek/posts/571539110996000