– To nielegalna segregacja sanitarna – twierdzą politycy Konfederacji o zasadach w CK Zamek. Od 6 grudnia do Zamku mogą wejść tylko osoby zaszczepione lub z aktualnym negatywnym wynikiem testu na koronawirusa.
Politycy Konfederacji zaprosili na konferencję prasową, na której głównym tematem będą ograniczenia wprowadzone w CK Zamek. Teraz, by wejść do placówki, trzeba mieć zaświadczenie o zaszczepieniu lub aktualny negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Konfederacja uważa wprowadzone regulacje za niezgodne z prawem.
„Kolejna poznańska instytucja publiczna po Międzynarodowych Targach Poznańskich wprowadza nielegalną segregację sanitarną na co musimy odpowiedzieć zdecydowaną reakcją, tym bardziej, że jako organizacja wolnościowa otrzymujemy szereg niepokojących zgłoszeń od mieszkańców miasta bezpośrednio dotkniętych tym haniebnym procederem” – informują politycy tej partii.
Członkowie Konfederacji zapowiadają złożenie listów otwartych do wymienionych placówek oraz do władz miasta, w których zażądają natychmiastowego zaprzestania segregacji sanitarnej.
„Poznań jest kojarzony z pierwszymi zrywami wolnościowymi (1956 r.) i nie zgadzamy się, aby za przyzwoleniem władz – Prezydenta Jacka Jaśkowiaka oraz Sejmiku Województwa, były łamane podstawowe prawa obywatelskie” – twierdzą politycy Konfederacji.
To nie pierwszy protest tej partii w tej sprawie. W październiku protestowali przeciwko wprowadzeniu wymogów szczepień dla studentów AWF na zajęciach i praktykach. Poseł Jakub Kulesza przekonywał wówczas, że segregacja łamie podstawowe prawa obywatelskie zawarte w szeregu ustaw, bo szczepienia nie są obowiązkowe, więc każdy ma prawo do odmowy zaszczepienia i nie może być z tego powodu wykluczony z zajęć. Uczelnia nie ma też prawa żądać informacji o tym, czy dany student jest zaszczepiony czy nie, ponieważ brak jest przepisów, które by to regulowały. Poseł nazwał zasady wprowadzone przez AWF „szantażem” i „dyskryminacją”.
