Mimo niezłej pogody, braku utrudnień, działających świateł i niewielkiego ruchu na rondzie Śródka znów doszło do kolizji. Zderzyły się tam dwa samochody, ale na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jak informuje telewizja WTK, kolizja miała miejsce 2 października około 8.50. Zderzyły się dwa samochody, Nissan Primera i Ford Raptor. Według wstępnych ustaleń policji zawinił kierowca forda, który opuszczając rondo nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu nissanowi mającemu zielone światło.
Winny kolizji dostał mandatem. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał.