To już trzeci taki przypadek w ciągu kilku ostatnich tygodni: pasażer chciał wylecieć za granicę z kastetem, nie mając na to pozwolenia. Tym razem było to 35-letni Polak lecący do Turcji.
– Mężczyzna oświadczył, że kastet kupił w jednym ze sklepów i służył mu jako ozdoba – wyjaśnia mjr SG Joanna Konieczniak, rzeczniczka prasowa Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej. – Przedmiot został zatrzymany, ponieważ mężczyzna nie miał wymaganego zezwolenia na jego posiadanie i wywóz poza granice naszego kraju, natomiast jego właściciel udał się w dalszą podróż.
Straż graniczna kolejny raz przypomina, że kastet zgodnie z art. 4 ust. 1 pkt 4a ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji nosi znamiona broni białej, w związku z czym należy mieć stosowne zezwolenie na jego posiadanie i wywóz poza granice Polski. W innym przypadku można liczyć się z poważnymi konsekwencjami.I nie jest tutaj istotne, czy kastet zakupiony został jako klamra do paska czy w celach ozdobnych lub obronnych.
Poprzednie dwa kastety ujawniono u podróżnych w maju, również w Międzynarodowym Porcie Lotniczym w Poznaniu-Ławicy.
NOSG
