Tym razem prezydent Poznania odniósł się do akcji antyszczepionkowców w Bydgoszczy, gdzie weszli do jednej z tamtejszych klinik z „kontrolą obywatelską”.
O sprawie napisała „Gazeta Wyborcza” – członkowie Bydgoskiego Kamractwa Rodaków, ubrani w paramilitarne stroje z naszywką ze św. Jerzym na ramieniu szarej koszuli weszli do kliniki, by skontrolować jej działalność. Bo otrzymali informację, że testowane są tam szczepionki przeciwko koronawirusowi na dzieciach. A oni, jako mieszkańcy Bydgoszczy i rodzice, nie wyrażają zgody na coś takiego.
„Alarm bombowy w Termach Maltańskich nie był działaniem odosobnionym” – skomentował to wydarzenie Jacek Jaśkowiak. – „Antyszczepionkowcy poczynają sobie coraz śmielej. Ubrani w mundury wkraczają do szpitali czy placówek wychowawczych. Te paramilitarne bojówki, ośmieszające armię RP, to symbol państwa z kartonu, jakim za rządów PiS stała się Polska. Odpowiedzialność za to ponoszą Antoni Macierewicz i Jarosław Kaczyński”.
