Poznańska prokuratura wyjaśnia okoliczności pożaru, do jakiego doszło 14 września w City Parku., w restauracji Whisky Bar 88. W wyniku pożaru poważne obrażenia odniosła jedna z kelnerek i trzy inne osoby.
Jak informuje „Głos Wielkopolski”, śledztwo zostanie wszczęte najprawdopodobniej pod kątem ewentualnego naruszenia przepisów BHP i spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Na razie prokuratorzy czekają na materiały policji z miejsca zdarzenia. Został także zabezpieczony monitoring z lokalu i inne niezbędne dokumenty.
Pożar poprzedzony wybuchem – jak twierdzą świadkowie zdarzenia – rozpoczął się w sali restauracyjnej, w której było sporo gości. Pierwsza hipoteza zakładała, że mogło dojść do wybuchu pojemnika z paliwem do biokominka, jednak przedstawiciele spółki City Park stanowczo temu zaprzeczają w oświadczeniu rozesłanym do mediów. Twierdzą w nim, że powodem pożaru z pewnością nie był wybuch żadnego z urządzeń znajdujących się w lokalu. Przyczyna wypadku jest ustalana przez właściwe instytucje, z którymi przedstawiciele firmy w pełni współpracują.
Ranna kelnerka ma poparzone 80 proc. powierzchni ciała. Jest w stanie śpiączki farmakologicznej. Jej stan jest nadal ciężki, ale jej życiu już nie zagraża bezpośrednie niebezpieczeństwo.
Głos Wielkopolski, el