Znak drogowy wydobyty ze skarpy nad Wartą, pręty stalowe, baterie, szyba samochodowa w całości, sprężyny, izolacje kabli, opony rowerowe i sporo starych śmieci zakopanych w lesie. Wolontariat WPN przeprowadził kolejną akcję sprzątania terenu Parku Narodowego.
Tym razem wolontariusze pracowali w okolicy Puszczykowa,na obszarze tej gminy, od ul.Wczasowej do Warty, w okolicy Ośrodka LP oraz wzdłuż ścieżek biegnących w pobliżu ul. Wczasowej. “Pod lupę” wzięli również linię brzegową Warty w okolicach dawnej plaży. To bardzo popularny obszar parku, więc i śmieci było sporo, a sprzątanie utrudniał fakt, że ze względu na koronawirusa musieli pracować samotnie bądź w grupach bliskich sobie osób, zgodnie z wymogami czasu pandemii.
Ogółem zebrano 45 worków śmieci, wśród których dominowały te typowe jak butelki, papiery. Niestety, ujawniono także ślady po ogniskach rozpalanych nad Wartą, co jest ogromnym zagrożeniem dla kompleksu leśnego parku w czasie panującej suszy.
Wolontariusze wykonali kawał dobrej roboty dla gminy, dla Parku, dla społeczeństwa, dla środowiska naturalnego. Wierzę, że ich praca będzie uszanowana, a służby operujące na tym terenie będą często zwracały uwagę, na to co dzieje się kilka metrów od drogi, dworca, nad rzeką czy w lesie… (zdjęcia: Wolontariusze WPN).
WNP, el
