Kotłownia, garaż ze znajdującym się w nim samochodem i zabudowania gospodarcze spłonęły w pożarze, do którego doszło nad ranem we Włoszakowicach. Straty wstępnie oszacowano na pół miliona złotych.
Jak informują strażacy z OSP Włoszakowice, pożar zauważono 7 maja tuż przed godziną 1.00. Paliły się kotłownia i przylegające do niej zabudowania gospodarcze z garażem, w którym znajdował się też samochód.
Pożar gasiło 12 zastępów straży pożarnej. Nikt na szczęście nie ucierpiał, ale straty wstępnie oszacowano na pół miliona złotych. Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.