Sprawdzanie zgód TCF
niedziela, 28 kwietnia, 2024

Policja szukała zaginionej grzybiarki. Kobieta spędziła w lesie ponad 11 godzin

Policjanci, rodzina i sąsiedzi przez kilka godzin szukali zaginionej 50-latki z gminy Człopa, która wybrała się do pobliskiego lasu na grzyby – i nie wróciła do domu. Na szczęście udało się ją znaleźć, ale kobieta spędziła w lesie ponad 11 godzin!

Mieszkanka Człopy wyszła z domu około godziny 13.00, mówiąc domownikom, że idzie na grzyby do pobliskiego lasu. Nie wzięła ze sobą telefonu komórkowego. Gdy do 20.00 nie wróciła do domu – rodzina zaczęła się martwić i około 21.00 powiadomiła policję o zaginięciu.

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Wałczu natychmiast rozpoczęli poszukiwania zaginionej z pomocą psa patrolowo-tropiącego, do których włączyli się także sąsiedzi, znajomi i krewni zaginionej. idąc tyralierą sprawdzili pobliski las oraz przyległe tereny – i pół godziny po północy udało im się znaleźć zaginioną. Zauważyła ją córka, jak szła leśną drogą. Okazało się, że kobieta straciła orientację w lesie i nie potrafiła z niego wyjść. Przekazano ją pod opiekę lekarzy.

Funkcjonariusze przy tej okazji przypominają o kilku podstawowych zasadach, których powinni przestrzegać udający się do lasu na grzyby: nie iść do lasu w pojedynkę, nie oddalać się od osób towarzyszących, pamiętać o zabraniu naładowanego telefonu komórkowego, zapamiętywać, a najlepiej oznaczać punkty orientacyjne, by bez problemu znaleźć drogę powrotną. Nie należy też wybierać się do lasu po zmierzchu i oddalać zbytnio od jego skraju, jeśli nie znamy za dobrze terenu. I natychmiast powiadomić policję, gdy doszło do zaginięcia w lesie. Warto też założyć kamizelkę odblaskową, dzięki której będzie się widocznym dla służb ratunkowych.

Strona głównaWiadomości z PolskiPolicja szukała zaginionej grzybiarki. Kobieta spędziła w lesie ponad 11 godzin