Posiadaniem amfetaminy, nielegalne posiadanie broni, i to zabytkowej, a do tego prowadzenie samochodu mimo sądowego zakazu. Takiego łupu pilscy policjanci na pewno się nie spodziewali podczas zwykłej kontroli drogowej.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego postanowili zatrzymać do kontroli samochód marki Ford Focus, bo zauważyli pękniętą szybę. Autem podróżowało czterech młodych mężczyzn – i wszyscy na widok policji okazali dużą nerwowość, której powodem z pewnością nie mogła być jedna pęknięta szyba. Policjanci postanowili to sprawdzić.
Powody nerwowości wychodziły na jaw etapami: pierwszy przy kontroli dokumentów kierowcy. Okazało się, że 26-letni kierowca prowadził pojazd pomimo że od blisko 2 lat ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Kolejnym powodem było znalezienie pod siedzeniem jednego z pasażerów, 33-latka, broń palną marki Dreyse z okresu I i II wojny światowej z magazynkiem i czterema sztukami amunicji. Takimi karabinami od 1848 roku posługiwali się żołnierze armii pruskiej. 33-latek wyjaśnił, że znalazł broń na Śląsku, podczas eksploracji jednego z bunkrów.
A trzecim powodem do zdenerwowania był fakt posiadania 10 g amfetaminy przez kolejnego, 19-letniego pasażera samochodu.
Broń oraz magazynek wraz z amunicją zostały zabezpieczone w celu przeprowadzenia ekspertyzy przez biegłego z zakresu badania broni oraz balistyki, a narkotyki trafiły do policyjnego depozytu. Mężczyźni odpowiedzą za popełnione przestępstwa przed sądem. Nielegalne posiadanie broni i amunicji jest zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
KPP Piła, el
