W miejscowości Cielcza doszło do potrącenia pieszego przez samochód samochód osobowy. Niestety, nie udało się go uratować.
Do wypadku doszło 24 stycznia około godziny 7.20 na ulicy Poznańskiej w Cielczy, w rejonie przystanków autobusowych. Jednak pierwsze zgłoszenie, jakie otrzymały służby, jak powiedziała portalowi „jarocinska” asp. szt. Agnieszka Zaworska, oficer prasowa KPP Jarocin, dotyczyło zderzenia samochodu osobowego z motocyklem.
Dopiero po przyjeździe na miejsce wypadku policjanci stwierdzili, że nie doszło do zderzenia z motocyklistą, tylko potrącenia pieszego na przejściu. Pieszy, 17-letni mieszkaniec gminy Jarocin, zginął na miejscu. Wezwany lekarz mógł tylko stwierdzić zgon.
Ciało potrąconego znaleziono około półtora kilometra od miejsca wypadku. Według wstępnych ustaleń policji 17-latek został potrącony przez seata na przejściu dla pieszych, a odrzut spowodował, że zahaczyło go inne auto i pociągnęło kilkaset metrów. Funkcjonariusze ustalają teraz, co to był za samochód i kto nim kierował.
