Po wczorajszych opadach śniegu na drogach powiatu gnieźnieńskiego zrobiło się lodowisko. Zamknięte są niektóre szkoły, nie wszystkie autobusy kursują, a mieszkańcy radzą sobie, jeżdżąc na… łyżwach.
Zamiecie śnieżne z intensywnymi opadami śniegu, które przeszły 15 stycznia nad powiatem gnieźnieńskim, spowodowały, że sytuacja na drogach jest bardzo trudna. Śnieg nieco stopniał, a później zamarzł, tworząc lodowiska, przez które nie da się przejechać.
Jak informuje portal „gniezno24”, sytuacja wygląda bardzo źle w całym powiecie, o czym świadczą zdjęcia i filmy przesyłane przez mieszkańców. Policja już 15 stycznia odnotowała kilkadziesiąt kolizji i zdarzeń drogowych, a 16 stycznia już od rana doszło do kolizji samochodu ciężarowego i osobowego na S% przy MOP Pierzyska, kolejna kolizja miała miejsce za Lasem Jelonek, gdzie auta wylądowały w rowie, a po godzinie 8.00 rano zderzyły się dwa samochody w Niewolnie, w gminie Trzemeszno.
Właśnie w gminie Trzemeszno trudne warunki atmosferyczne, a zwłaszcza śliskie, pokryte lodem drogi, wyjątkowo dały się we znaki: z tego powodu zamknięto dziś szkoły. Dzieci, którym uda się dotrzeć do placówek, będą jednak miały zapewnioną opiekę.
Z kolei w gminie Czerniejewo ograniczono kursy autobusów PKS – ze względu na warunki drogowe kursują wyłącznie na trasach między Gnieznem i Czerniejewem oraz Gnieznem i Żydowem. Tu także drogi są pokryte lodem – do tego stopnia, że mieszkańcy… jeździli na łyżwach po drodze powiatowej!
Komunikacja miejska w Gnieźnie ma kursować normalnie, ale także należy się spodziewać opóźnień ze względu na warunki drogowe. Zarządcy dróg zapewniają, że doprowadzą je do właściwego stanu, ale nie wiadomo, jak długo to potrwa, skoro nawet stan S5 pozostawia wiele do życzenia, a także dziś ma padać śnieg. Dlatego służby apelują do kierowców o szczególną ostrożność na drogach.
