32 osoby musiały zostać ewakuowane z budynku wielorodzinnego przy ulicy Generała Andersa w Pile w wyniku pożaru, który wybuchł w nocy z 24 na 25 grudnia. Dzięki szybkiej reakcji służb nikt nie ucierpiał.
Tuż po północy w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia służby ratunkowe otrzymały informację o silnym zadymieniu na klatce schodowej bloku mieszkalnego w Pile. Na miejsce natychmiast skierowano cztery zastępy straży pożarnej.
Zanim strażacy dotarli na miejsce zdarzenia, patrol policji podjął pierwsze działania gaśnicze przy użyciu podręcznego sprzętu, co znacząco ograniczyło rozwój pożaru. Po przybyciu jednostek straży pożarnej potwierdzono występowanie intensywnego zadymienia na poziomie drugiego piętra.
Funkcjonariusze straży pożarnej natychmiast przystąpili do ewakuacji mieszkańców oraz zlokalizowania źródła ognia. W akcji ratowniczej uczestniczyły również zespół ratownictwa medycznego.
Po dokładnym przewietrzeniu budynku i sprawdzeniu stężenia szkodliwych substancji w powietrzu, mieszkańcy mogli bezpiecznie wrócić do swoich lokali.
