Podczas tankowania w Antoninie doszło do nietypowego wypadku – przyczepa przewożąca konia oderwała się od ciągnącego ją pojazdu i wjechała w ścianę obiektu. Na szczęście nikt nie ucierpiał, a szkody okazały się niewielkie.
Szczegóły zdarzenia
Po godzinie 13:00 służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o niecodziennym zdarzeniu na jednej ze stacji paliw w Antoninie. Według relacji strażaków, przyczepa transportująca konia samoistnie odłączyła się od holującego ją samochodu i uderzyła w elewację budynku stacji.
Jak wyjaśnia dyżurny z Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowie Wielkopolskim, kierowca pojazdu nie od razu zauważył, że stracił przyczepę. Dopiero po pewnym czasie zorientował się o zaistniałej sytuacji i zawrócił na miejsce wypadku.
Nikt nie ucierpiał
Uderzenie przyczepy spowodowało jedynie drobne uszkodzenia zewnętrznej ściany stacji benzynowej. Strażacy potwierdzają, że zniszczenia elewacji były nieznaczne.
Najważniejsze jest to, że wypadek nie spowodował żadnych obrażeń. Przewożone w przyczepie zwierzę wyszło z całego zdarzenia bez szwanku. Również osoby znajdujące się w pobliżu stacji paliw nie odniosły żadnych ran.