Poznański Lech dzięki trafieniu Alego Gholizadeha pokonał w Warszawie miejscową Legię 1:0 i objął prowadzenie w tabeli Ekstraklasy. Na dwie kolejki przed końcem sezonu poznaniacy mają punkt przewagi nad Rakowem Częstochowa.
Kluczowy moment na finiszu sezonu
Emocje w walce o mistrzostwo Polski sięgają zenitu. Poznańska drużyna wykonała niezwykle ważny krok w kierunku tytułu, zwyciężając na trudnym terenie w stolicy. Spotkanie długo pozostawało bez rozstrzygnięcia, aż do 78. minuty, kiedy to irański pomocnik Kolejorza wpisał się na listę strzelców, zdobywając zwycięską bramkę.
Triumf Lecha nabiera jeszcze większego znaczenia w kontekście potknięcia głównego rywala w walce o mistrzostwo. Dzień wcześniej Raków Częstochowa uległ Jagiellonii, co otworzyło poznańskiej drużynie drogę do pierwszego miejsca w tabeli. Różnica między zespołami wynosi obecnie tylko jeden punkt, co zapowiada emocjonującą końcówkę rozgrywek.
Terminarz pozostałych spotkań
Przed kibicami obu drużyn jeszcze dwa tygodnie emocji. Poznaniacy w następnej kolejce zmierzą się na wyjeździe z GKS-em Katowice, a sezon zakończą meczem u siebie przeciwko Piastowi Gliwice. Każdy punkt może okazać się na wagę złota.
Raków ma przed sobą równie trudne wyzwania. Częstochowianie najpierw zagrają z Koroną Kielce, a w ostatniej kolejce podejmą Widzew Łódź.
Ostatnie dwie kolejki zapowiadają się niezwykle emocjonująco. Układ tabeli sprawia, że każdy błąd może kosztować utratę mistrzostwa. Poznańscy piłkarze mają wszystko w swoich rękach – komplet punktów w pozostałych meczach zagwarantuje im tytuł, niezależnie od wyników Rakowa. W przypadku gdyby na końcu sezonu obie drużyny miały tyle samo punktów, to mistrzem zostanie drużyna z Częstochowy ze względu na lepszy bilans bezpośrednich spotkań.