Blisko czterdziestu strażaków przez trzy godziny walczyło z pożarem, który wybuchł na terenie składu węgla w Ujściu. Do opanowania sytuacji wykorzystano najnowocześniejszy sprzęt, w tym drona wyposażonego w kamerę termowizyjną.
Tuż przed północą 25 listopada dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pile otrzymał informację o zauważonym ogniu na terenie składowiska węgla w Ujściu. Na miejsce natychmiast skierowano pierwsze jednostki ratowniczo-gaśnicze.
Strażacy po dotarciu na miejsce zdarzenia stwierdzili, że ogień objął znaczną część składowanego materiału – płonęła około jedna trzecia hałdy. Do walki z żywiołem skierowano łącznie dziewięć zastępów straży pożarnej.
W operacji wykorzystano również nowoczesne technologie – nad terenem akcji latał dron wyposażony w kamerę termowizyjną, który pomagał w precyzyjnym lokalizowaniu źródeł ognia. Łącznie w działaniach uczestniczyło 38 strażaków.
Intensywne działania służb pozwoliły na opanowanie sytuacji po około trzech godzinach od rozpoczęcia akcji gaśniczej. Sprawne przeprowadzenie operacji zapobiegło rozprzestrzenieniu się ognia na pozostałą część składowiska.
