Poznań gości finał 31. edycji Akcji Sprzątania Świata. W sobotę tysiące mieszkańców miasta zebrało się nad Jeziorem Kierskim, by wspólnie oczyścić największy zbiornik wodny w granicach Poznania.
Wydarzenie, zorganizowane przez Fundację Nasza Ziemia we współpracy z władzami miasta, przyciągnęło ponad 20 tysięcy uczestników. Wolontariusze nie tylko sprzątali brzegi jeziora, ale dzięki wsparciu ponad stu nurków, udało się oczyścić również dno akwenu. Akcja ta jest częścią inicjatywy trwającej w Poznaniu przez trzy tygodnie, podczas której zebrano już ponad 11 ton odpadów.
Natalia Weremczuk, zastępczyni prezydenta Poznania, która również wzięła udział w sprzątaniu, wyraziła wdzięczność mieszkańcom za ich zaangażowanie. Zwróciła uwagę na rekordowo długi czas trwania akcji w mieście – od początku września do 22 września.
Podczas akcji sprzątania odkryto szeroki wachlarz porzuconych przedmiotów. Inwentarz znalezionych odpadów był zadziwiająco zróżnicowany. Wśród nich znalazły się zużyte opony samochodowe, puste butelki różnego rodzaju, a także gruz i materiały budowlane. Natrafiono nawet na wyrzucone kosze na śmieci… Ta różnorodność znalezionych odpadów podkreśla skalę problemu zaśmiecania i potrzebę większej świadomości ekologicznej.
Oprócz sprzątania, uczestnicy mogli skorzystać z wielu atrakcji. Na miejscu powstało ekologiczne miasteczko z ponad 20 stoiskami różnych instytucji i organizacji. Zorganizowano pokaz zdrowej kuchni, konkurs na najciekawszy znaleziony odpad, a także regaty i paradę jachtów. Wydarzenie zakończył koncert zespołu Jose Torres & Havana Dreams.
Akcja Sprzątanie Świata, zapoczątkowana w Australii, jest organizowana w Polsce od 1994 roku. Przez 30 lat w polskiej edycji wzięło udział ponad 23 miliony uczestników, którzy zebrali łącznie ponad 45 milionów kilogramów śmieci. Celem inicjatywy jest nie tylko usuwanie odpadów, ale przede wszystkim podnoszenie świadomości ekologicznej społeczeństwa.