Dzięki sprawnej akcji kilkudziesięciu strażaków udało się opanować groźny pożar budynku gospodarczego w miejscowości Jaskółki. Pomimo zagrożenia dla pobliskiego domu mieszkalnego, szybka reakcja służb pozwoliła uniknąć rozprzestrzenienia się ognia. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
W niedzielny poranek 23 marca mieszkańcy niewielkiej miejscowości Jaskółki w gminie Raszków zostali zaalarmowani poważnym zagrożeniem. Krótko po godzinie 10:15 w jednym z lokalnych gospodarstw wybuchł pożar, który mógł doprowadzić do tragedii.
Płomienie szybko objęły górną część budynku gospodarczego o charakterystycznym kształcie litery „L”. Sytuacja była tym bardziej niebezpieczna, że ogień zaczął zbliżać się do sąsiadującego domu mieszkalnego, co mogło znacząco zwiększyć skalę zniszczeń.
Na wezwanie natychmiast odpowiedziało dwanaście jednostek straży pożarnej. Wśród interweniujących znalazły się zarówno zastępy Państwowej Straży Pożarnej, jak i druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych z okolicznych miejscowości. Łącznie w działaniach uczestniczyło około pięćdziesięciu strażaków, którzy profesjonalnie koordynowali swoje działania.
Dzięki zdecydowanej i metodycznej interwencji służb, udało się stosunkowo szybko opanować żywioł. Priorytetem było niedopuszczenie do rozprzestrzenienia się ognia na dom mieszkalny oraz inne obiekty znajdujące się w gospodarstwie. Ten cel został osiągnięty, co pozwoliło uniknąć znacznie poważniejszych konsekwencji pożaru.
Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie doznał obrażeń. Obecnie specjaliści pracują nad ustaleniem dokładnych przyczyn pojawienia się ognia oraz przeprowadzają szczegółową wycenę strat materialnych poniesionych przez właścicieli gospodarstwa.