Dwie osoby trafiły do szpitala po poważnym wypadku, który miał miejsce wczesnym rankiem 1 kwietnia na drodze wojewódzkiej 307. Służby ratunkowe musiały użyć specjalistycznego sprzętu, by uwolnić zakleszczoną ofiarę. Do akcji wezwano również pogotowie-ratunkowe/" class="auto-term">Lotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Dramatyczne zdarzenie o świcie
Tuż przed godziną szóstą rano, dokładnie o 5:47, dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego w Nowym Tomyślu otrzymał zgłoszenie o poważnym wypadku drogowym. Na drodze wojewódzkiej nr 307 doszło do czołowego zderzenia dwóch pojazdów. Na miejsce natychmiast skierowano znaczne siły – dwa zastępy z jednostki ratowniczo-gaśniczej w Nowym Tomyślu oraz dodatkowy zespół z WSP Porażyn.
Gdy strażacy dotarli na miejsce, zastali dwa pojazdy po silnym zderzeniu czołowym. Samochód osobowy znalazł się na poboczu, natomiast większy pojazd typu bus blokował dwa pasy ruchu, całkowicie paraliżując przejazd drogą wojewódzką. Sytuacja wymagała natychmiastowej, skoordynowanej akcji ratunkowej.
Skomplikowana akcja ratunkowa
Działania ratowników przebiegały wielotorowo. W pierwszej kolejności zabezpieczono miejsce wypadku, aby zapobiec dalszym zagrożeniom. Najpoważniejszym wyzwaniem okazało się uwolnienie osoby, która została zakleszczona w jednym z pojazdów.
Strażacy musieli użyć specjalistycznych narzędzi hydraulicznych, by utworzyć dostęp do poszkodowanego. Po wykonaniu tego trudnego zadania, ofiara została bezpiecznie ewakuowana przy wykorzystaniu profesjonalnych noszy typu deska, które zapewniają stabilizację podczas transportu.
Równolegle służby odłączyły akumulatory w rozbitych pojazdach, eliminując ryzyko pożaru. Ze względu na poważny stan poszkodowanych, konieczne było wezwanie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Strażacy przygotowali i zabezpieczyli obszar do bezpiecznego lądowania śmigłowca LPR.
Skutki zdarzenia
Lekarz, który przybył na miejsce zdarzenia, po wstępnej ocenie stanu ofiar wypadku zadecydował o konieczności hospitalizacji dwóch osób. Poszkodowani zostali przetransportowani do szpitala, gdzie otrzymali specjalistyczną pomoc medyczną.
Wypadek spowodował całkowite zablokowanie drogi wojewódzkiej 307, co znacząco utrudniło poranny ruch w okolicy Nowego Tomyśla. Służby musiały zorganizować objazdy i kierować ruchem do czasu usunięcia pojazdów i zabezpieczenia miejsca zdarzenia.
