Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w nocy z soboty na niedzielę na drodze wojewódzkiej nr 308 w pobliżu Bukowca. Samochód osobowy, którym podróżowały trzy osoby, dachował i wylądował w przydrożnym rowie. Jedna osoba trafiła do szpitala.
Służby ratunkowe otrzymały informację o zdarzeniu tuż po godzinie czwartej nad ranem. Na miejsce natychmiast skierowano jednostki straży pożarnej z Nowego Tomyśla oraz ochotników z OSP Bukowiec.
Gdy ratownicy dotarli na miejsce, zastali wywrócony na dach pojazd, który znajdował się poza jezdnią. Wszystkie trzy osoby podróżujące samochodem zdołały samodzielnie wydostać się z wraku.
Strażacy niezwłocznie przystąpili do działań zabezpieczających. Teren został oświetlony, co było kluczowe ze względu na nocną porę zdarzenia. Zabezpieczono również pojazd poprzez odłączenie akumulatora, by wyeliminować ryzyko ewentualnego pożaru.
Ratownicy udzielili pierwszej pomocy poszkodowanym jeszcze przed przybyciem karetki pogotowia. Po dotarciu na miejsce zespołu ratownictwa medycznego, wszyscy uczestnicy wypadku zostali dokładnie przebadani. W wyniku oględzin medycznych podjęto decyzję o przewiezieniu jednej osoby do szpitala w Nowym Tomyślu.
