Po zimowej przerwie w sprzątaniu nawierzchnia ulicy Święty Marcin jest mocno zabrudzona, co zauważył radny Andrzej Prendke.
Problem czystości tej reprezentacyjnej ulicy został podniesiony przez radnego Andrzeja Prendke, który zwrócił uwagę na jej niezadowalający stan po okresie zimowym. W swojej interpelacji podkreślił, że zabrudzona nawierzchnia negatywnie wpływa zarówno na estetykę przestrzeni publicznej, jak i komfort użytkowników centrum miasta.
Utrzymanie czystości na ulicy Święty Marcin to złożony proces, który musi uwzględniać szereg technicznych ograniczeń. Władze miasta wyjaśniają, że prace porządkowe obejmują regularne zamiatanie oraz mycie ciśnieniowe z wykorzystaniem specjalistycznych środków czyszczących, zaakceptowanych przez gwaranta nawierzchni.
Procedura czyszczenia musi być prowadzona z zachowaniem szczególnej ostrożności. Wykonawcy zobowiązani są do przestrzegania rygorystycznych wytycznych dotyczących ochrony okolicznej zieleni miejskiej. Dodatkowo, stosowane środki chemiczne muszą spełniać określone parametry kwasowości, a ciśnienie wody w dyszach myjących podlega ścisłej kontroli.
Ze względów technologicznych, prace porządkowe mogą być realizowane wyłącznie w określonych warunkach atmosferycznych. Dlatego harmonogram czyszczenia obejmuje okres od maja do października, kiedy temperatura nawierzchni osiąga odpowiedni poziom.
Warto zauważyć, że mimo regularnych zabiegów czyszczących, nawierzchnia szybko ulega ponownemu zabrudzeniu. Jest to naturalna konsekwencja intensywnej eksploatacji tej przestrzeni przez mieszkańców i przyjezdnych. Głównym celem prowadzonych prac jest usuwanie plam pochodzenia organicznego.
Koszty utrzymania czystości są znaczące – w 2024 roku pojedyncza operacja mycia i szorowania całej powierzchni ulicy (z wyłączeniem torowiska) pochłonęła 23 tysiące złotych. Aktualnie trwa procedura przetargowa, która ma wyłonić wykonawcę odpowiedzialnego za prace porządkowe w roku 2025.
